Tak wyglądają moje krzesła po
przemalowaniu. Nie są jeszcze ukończone ponieważ nie mogę się zdecydować co do
tapicerki, pomysłu i trochę nie ukrywam, że z braku funduszy prace się
opóźniają.Wersja wstępna wygląda tak
jak na załączonym obrazku.
Cały cza się zastanawiam bo to już poważna decyzja:-) Jeszcze nie wiem ale mam nadzieję, że niedługo będę mogła je zaprezentować:-) Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie.
Właśnie przy moich córkach i ich zdolnościach, które można obejrzeć w metamorfozie cz.1 :-) zastanawiam się:-). Oprócz tapicerowania będę musiała jeszcze naszyć jakieś ochraniacze, albo dokonać kolejnej przemiany:-)
Krzesła będą przepiękne! Już są!
OdpowiedzUsuńMają w swoim kształcie ogromny potencjał. Ciekawa jestem na jaką tapicerkę się zdecydujesz.
Cały cza się zastanawiam bo to już poważna decyzja:-) Jeszcze nie wiem ale mam nadzieję, że niedługo będę mogła je zaprezentować:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie.
Super metamorfoza! Ciekawa jestem jaką wybierzesz tapicerkę? Cos kontrastowego?
OdpowiedzUsuńWłaśnie przy moich córkach i ich zdolnościach, które można obejrzeć w metamorfozie cz.1 :-) zastanawiam się:-). Oprócz tapicerowania będę musiała jeszcze naszyć jakieś ochraniacze, albo dokonać kolejnej przemiany:-)
UsuńPięknie, a te rzeźbienia to też Twoja "sprawka"? :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie jestem tak zdolna :-)
Usuń